Użytkownik
Wlasnie jedna z jego osad konczy zywot. Mial jakies 158 na poczatek, slalem katasy przez noc i spadlo do 70. Koles wstal rano i wrzucil monety do gry i odbudowywal sie w moment, do 110, wiec ja konsekwentnie jechalem i ze 3-4 razy zjezdzalem do 70 paru popa a on znó ponad 100 odbudowywal. Wreszcie skonczyly mu sie monety, albo zrezygnowal. Musialem poprosic sasiadujacych gumisiów karakonin i lukmik o pomoc w przyspieszeniu akcji. Oni wczesniej troche woja mu wybili w innych osadach. Koles ratujac sie poslal pare pretków i centy pod atak lukmik'a, no ale padlo mu wszystko. Ja niestety nie nadzialem sie na defa ani jego ani sojuszu Silence, wiec raportw nie zamieszczam, zwykle katasowanie i tyle. Moje ostatnie ataki zjechaly osade do 3 popa a karakonin poprawil raz i ma 1 popa
Ma dokonczyc dziela, bo ja musze zajac sie innym celem :-)
Jutro mam nadzieje zaczniemy katasowac jego kolejna osade, a jak nie to sa juz inne cele przez sasiadów obrane.
W grupach bojowych mozna wiele, chociaz ja na dobre jeszcze współpracy z sasiednimi gumisiami nie rozwinalem. No ale najlepiej byloby z czlonkami naszego sojuszu współpracowac.
Kruk jeszcze zjechal bmwm3 20 dni temu wojo i teraz poslal atak na jedna z osad. Zobacze jaki bedzie wynik jego ataku.
W tym watku bede potem zamieszczal raporty z ataków kolejnych jak jakies wojo sie trafi w obronie :-)
Offline